Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.


♥I wanna be Your LOVER!♥
 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 ...Nananana.

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Sasha
Śpioch
Sasha


Liczba postów : 27
Join date : 25/01/2014

...Nananana. Empty
PisanieTemat: ...Nananana.   ...Nananana. EmptyPią Sty 31, 2014 8:05 pm

I M I Ę - N A Z W I S K O: Sasha Lebiedew
P S E U D O N I M: ---
W I E K: 18 l.

R A S A : wróżkowie
T Y P: 50/50
M O C E:
Geokineza - kontrola nad ziemią, przewidywanie i powodowanie trzęsień ziemi. Nie jest w stanie oczywiście spowodować trzęsienia ziemi na terenach całego miasta, a tylko w odległości pięciu metrów od siebie. Teren jednak zwiększa się w zależności od gniewu.
Zakłócanie myśli - szczególne w wypadku, gdy wybrana „ofiara” próbuje się na czymś skupić. Wtedy wysyła do niej masę słów, zdań, piosenek, wierszy, wszystkiego naraz, aby to zakłócić.
Władza nad roślinami - może mało potrzebna czy użyteczna, ale w jakiś sposób ciekawa. Potrafi sprawić, że martwa roślina ożyje bądź kompletnie na odwrót. Może również skłonić roślinę do szybszego rozkwitnięcia albo wmówić jej, by nie rosła w ogóle.

R A N G A: śpioch
G R U P A: uczniowie
K L A S A: bio-chem (II)

C H A R A K T E R: Na pierwszy rzut oka wydaje się być osobą, którą zupełnie nic nie interesuje czy obchodzi. Sytuacje, kiedy z własnej woli do kogoś podejdzie i o coś się zapyta czy też będzie chciał zacząć rozmowę, są naprawdę u niego rzadkie. Niby to spokojne coś, które najlepiej cały czas by spało i zadowalało się swoją samą obecnością, a tak naprawdę jest wulkanem, który w każdej chwili może wybuchnąć. Wbrew pozorom chłopak potrafi być miły i troskliwy czy nawet zazdrosny. Jednak okazuje to osobom dobrze mu znanym, czyli tym, którym ufa i uznaje za przyjaciela. Jeśli nie jesteś jednym z nich, to nie licz na jakąkolwiek dobroć z jego strony. Z doświadczenia wie, że nie powinno ufać się ludziom, więc stara się być szorstki i arogancki w stosunku do innych. Mimo że Sasha jest taki, jaki jest, to świadomie nie prowokuje innych osób. Jest już tak przyzwyczajona do odgryzania się innym, że nie zauważa, czy nawet nie odróżnia słów niemiłych, irytujących od tych, które wypada powiedzieć w danej sytuacji.
Gardzi osobami, które udają nie wiadomo jakich herosów i znęcają się nad innymi tylko dlatego, że im się nudzi. Ale on nie jest lepszy - przygląda się jedynie temu z boku i nic nie robi.
Czasem jest aż nazbyt agresywny. Gdy mu coś nie wyjdzie któryś raz pod rząd, klnie pod nosem i zrzuca winę na inne osoby. Nie jest przyzwyczajony od tego, że jest w czymś beznadziejny, więc denerwuje się na myśl zrobienia czegoś nie tak. Jego wada ukazuje się również przy zniecierpliwieniu. Gotuje się w nim, kiedy zbyt długo musi czekać na cokolwiek. W momencie, gdy już nie wytrzyma, robi się bezczelny w stosunku do innych bądź też bezinteresowny na ich problemy. Od razu pokazuje czynami bądź słowami, że nie ma ochoty na przebywanie z kimś, za kim nie przepada lub z kimś, kto go zwyczajnie denerwuje i doprowadza do szału samą obecnością.
Również i do aktywnej osoby mu daleko. Jest dobrym przykładem normalnego i nieprzesadzonego lenistwa. Kiedy może w końcu wrócić do pokoju po wyczerpujących godzinach siedzenia na tyłku i nudnymi lekcjami w szkole, nie wybiera się już nigdzie indziej. Wraca z reklamówką pełną gotowego jedzenia, kilkoma puszkami picia czy innymi śmieciami, aby potem już nigdzie nie wychodzić, tylko chodzić po pokoju w samej bieliźnie i wylegiwać się na kanapie oglądając jakieś melodramaty bądź telenowele, naśmiewając się z bohaterów. W duchu. Jak już może wynikać z opisu, chłopak ten niewiele się śmieje. Mało co go bawi, a co za tym idzie, trudno go rozbawić. Nie pamięta już, kiedy to dobrze się bawił, śmiejąc się i wijąc z bólu brzucha.
Mimo że dawno z nikim normalnie nie rozmawiał, nie staje się zawstydzony przy większej grupie. Dla wszystkich jest prawie taki sam. Chamski oraz nieczuły. Wady? Jakie wady? Śmieszne. Stara się nie korzystać z pomocy innych, a radzić sobie sam. Nawet jeśli wszystko idzie najgorzej jak może, on i tak nikogo o to nie poprosi. Jego duma mu na to nie pozwala. Poczułby się wtedy jak zwykły nieudacznik, którym teoretycznie już jest.

W Y G L Ą D: Wysokości dodają mu jego długie nogi i to praktycznie dzięki nim uzyskał prawie całe metr osiemdziesiąt. Nie mówimy tu również o zbyt grubym chłopaku. Jest chudy, dzięki często uprawianym sportom, a i mięśnie mogą się pokazać, choć nie posiada nie wiadomo jakiego wyćwiczonego kaloryfera. Nie były to sporty wymagające nie wiadomo jak wielkiej siły, więc chłopak w nich uczestniczył. Mimo wszystko i tak nigdy nie uzyskał wysokiego miejsca, gdyż jego leniwość ukazywała się w najmniej odpowiednich momentach.
Jako dziecko miał bladą cerę, jednak szybko się opala, więc dzięki długim przebywaniem na dworze jego skóra jest teraz nieco bardziej opalona, choć nie na tyle, by móc powiedzieć, że naprawdę udało mu się opalić. Na ciele nie występują żadne pieprzyki ani piegi czy blizny. Jedynie na brodzie pod ustami po jego prawej stronie posiada jeden mały pieprzyk, z którym przeszedł już całe życie.
Ma średniej długości białe włosy ze zbyt przydługą grzywką, która trochę przysłania jego oczy o herbacianym odcieniu, lekko przechodzące w brąz. Na lewym oku gości kawałek zielonego koloru, który posiada od urodzenia. Czasami przeszkadzało mu to, że drugie oko jest dwu-kolorowe, jednak już się do tego przyzwyczaił i uznał za nawet ciekawe. Pomyślał wtedy, że jest oryginalny. Dopóki nie pojawi się osoba z takim samym okiem, jak on. Prócz tych cech charakterystycznych, na jego lewym przedramieniu zobaczyć można coś, co na pierwszy rzut oka wygląda jak tatuaż w specyficznym języku. Po bliższym przyjrzeniu się temu, można stwierdzić, że nie jest to nic innego jak jakiś starożytny język. Ciekawi cię, co takiego oznacza? Prawdopodobnie będziesz musiał sam do tego dojść, gdyż sam właściciel tego znamiona nie ma zielonego pojęcia.
Jeśli chodzi o ubrania, to nie są one zbyt zróżnicowane. Zazwyczaj można spotkać go najzwyklejszych dżinsach, lekko zwężanych przy kostkach oraz koszulach czy też koszulkach.
Na prawej ręce można zauważyć kilka gumek recepturek o różnych kolorach, którymi strzela, kiedy się nudzi. Lub po to, aby komuś dokuczyć.

H I S T O R I A:
Dnia dwudziestego czwartego sierpnia, około godziny dwunastej popołudniu, na świat przyszła dwójka bliźniąt, właściwie w żadnym aspekcie do rodziców niepodobnych. Jednym z nich był Sasha, a natomiast drugą osobą był jego brat - Anthony. Już od samego początku przejawiali między sobą jakąś niewidzialna, lecz naprawdę twardą więzią. Gdzie by nie ruszył się jeden, następny szedł za nim, rzadko kiedy się rozłączając. Wydawało się, że nawzajem siebie dopełniają, a gdyby jeden z nich stracił zainteresowanie drugim, ten usychałby z tęsknoty. Wszystko to skutkowało tym, że rodzeństwo za żadne skarby nie pozwalało, aby choć jedna jakaś mało ważna cząsteczka im wszystko zniszczyła. Odpychali od siebie rówieśników czy innych ludzi, którzy w jakiś sposób próbowali do nich dotrzeć. W tym czasie oni coraz bardziej zamykali się w swoim małym świecie, rozumiejąc tylko i wyłącznie siebie. Uważali, że nikt inny nie jest godzien chociażby ich krzywego spojrzenia. Wszystko wydawałoby się pięknie, niezniszczalne. Ale co w tym czasie działo się wewnątrz ich rodziny? Nie było tak pięknie, jak się bliźniakom zdawało. To matka, to ojciec oskarżał drugiego o powód ich charakteru. Nie były to jednak zwykłe kłótnie. Rodzice chyba brali wszystko zbyt do siebie, ponieważ pewnego dnia postanowili podzielić się majątkiem i rozejść w inne strony. A w tym również swoimi dziećmi. I to właśnie wtenczas ich mały świat rodzeństwa legł w gruzach. Zostali rozdzieleni w wieku jedenastu lat. Sasha został zabrany przez ojca, natomiast Anthony przez matkę. Oczywiście - na początku z pewnością się sprzeciwiali, wołali, krzyczeli, ale nic. Miłość rodziców się ulotniła. Po tym wszystkim przestali nawiązywać jakikolwiek kontakt. Nie widzieli się parę dobrych lat, jednak przyszedł czas, aby nów się spotkać. Ale nie wszystko pozostało takie samo. Rodzeństwo już nie czuło do siebie tej miłości. Uważali siebie za obcych ludzi, mimo tego, że maja ten sam wygląd.

M O C N E - S T R O N Y:
≈ Biologia
≈ Chemia
≈ Geografia


S Ł A B E - S T R O N Y:
≈ Muzyka
≈ Historia
≈ Fizyka


C I E K A W O S T K I:
≈ Nieźle idzie mu w walce wręcz, a poza tym również w posługiwaniu się bronią białą, choć nie na tyle, ile by chciał.
≈ Posiada lekką wadę wzroku, która jednak nie przeszkadza mu w codziennym życiu, więc nie nosi okularów. Tak czy inaczej zazwyczaj je przy sobie ma. Z przyzwyczajenia.
≈ Nie przepada za słodyczami. Raz czy może dwa zbyt z nimi przesadził i od tamtego czasu ma ich dość.
≈ Mimo wszystko jest dość inteligentny.
≈ Wbrew pozorom również do osoby fałszywej mu daleko, a jest wręcz przeciwnie. Charakteryzuje się szczerością, choć w zależności od sytuacji nie jest to jego pozytywną cechą.
≈ Interesuje się różnymi sposobami przepowiadania przyszłości. Używa do tego talii kart, a nawet uczy się odczytywać to z ułożenia planet, co poskutkowało niewielkim zamiłowaniem do astronomii.
≈ Nie należy do osób z romantycznego grona. Szczerze powiedziawszy, to naprawdę trudno mu coś do kogoś poczuć, a jeśli już ma się to stać, to doprawdy małymi kroczkami. Jest może i też dość staroświecki, ale uważa, że kochać powinno się jedynie z tą osobą, którą naprawdę się kocha.
Powrót do góry Go down
Yuki
Przytulanka
Yuki


Liczba postów : 149
Join date : 08/06/2013
Skąd : Japonia

...Nananana. Empty
PisanieTemat: Re: ...Nananana.   ...Nananana. EmptySob Lut 01, 2014 9:55 am

Mru, mru, mur!!

A K C E P T!


Miłej Gry życzę!
Powrót do góry Go down
 
...Nananana.
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 ::  :: Zapisy-
Skocz do: